8 stycznia 2016
Twórcą pierwszej szopki był św. Franciszek z Asyżu, który dla upamiętniania chwili narodzenia Chrystusa jako pierwszy ustawił w roku 1223 kościele w Greccio żłóbek . W drugiej połowie 19 wieku w Krakowie wielowiekowa tradycja szopkarska zyskała nowy wymiar, kiedy to wykształciła się Szopka Krakowska. Bezrobotni w sezonie siarczystych mrozów murarze szukając dodatkowego źródła zarobku tworzyli zbudowane z drewna szopki, w których przy pomocy kukiełek prezentowali scenę narodzenia Jezusa. Miejscem, gdzie można było podziwiać te teatrzyki kukiełkowe był Rynek. Jeśli któraś z wystawianych szopek była kolorowa, cieszyła oko a przedstawienie było ciekawe, wówczas szopkarz mógł liczyć na zaproszenie do krakowskiego domu, gdzie szczególnie najmłodszym domownikom wzbogacał swoim przedstawieniem magię Świąt Bożego Narodzenia. Każda Krakowska Szopka powinna zawierać: scenę Bożego Narodzenia, być budowlą symetryczną i wreszcie zawierać elementy architektury krakowskiej (szczególnie często w szopkach można rozpoznać kościół Mariacki, Sukiennice, Bramę Floriańską, Kaplicę Zygmuntowską, czy też Barbakan). Ważny jest też „budulec”, na który składają się bibuła, karton i dużo kolorowych „elementów wykończeniowych” jak kolorowe szkiełka i papier. To co dla Szopki Krakowskiej jest charakterystyczne, to postacie, które towarzyszą Marii, Józefowi i Dzieciątku. Często są to osoby znane szerokiej publiczności. W jednej zaprezentowanych w tym roku szopek można podziwiać szereg postaci wybitnych krakowianek.